Wraca temat dwóch szkół w gminie Jarocin, które gmina chce przekształcić w placówki niepubliczne. Chodzi o szkołę podstawową w Łuszczanowie i Prusach. Władze Jarocina uważają, że utrzymywanie placówek jest zbyt kosztowne, dlatego chcą, aby zostały one przekształcone w niepubliczne, a ich prowadzeniem miałyby się zająć stowarzyszenia założone przez rodziców uczniów.

Ci jednak nie chcą się na to zgodzić. Pismo z prośbą o ratunek wysłali do kuratora. Odpowiedź, która przyszła z kuratorium jest na ich korzyść. Jednak tym razem od tej opinii gmina odwołała się do ministra edukacji - mówi Adam Pawlicki, burmistrz Jarocina.

"Właśnie napisaliśmy odwołanie. Liczymy, że minister edukacji realizując swój program odda sprawę w nasze ręce czyli samorządu. Przyjęliśmy zasadę, że tam gdzie brakuje pieniędzy z subwencji oświatowej tam likwidujemy szkoły".

Adam Pawlicki dodał, że liczy, że ministerstwo podejmie decyzję na korzyść gminy. "Uważam, że skoro inne nasze placówki są prowadzone w taki sposób i on się sprawdza, to jest to poważny argument".